Postanowiłam pokazać Wam kilka tortów, które do tej pory samodzielnie wykonałam. Oto pierwszy z nich - tort dla pianistki :) Ten wykonałam wspólnie z sąsiadką, która poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniu czegoś wyjątkowego dla koleżanki z pracy.
Tort ma w środku biały biszkopt przełożony kremem karpatkowym. Całość pokryłam cieniutką warstwą kremu maślanego i masą cukrową. Mini pianino i ozdoby wykonane zostały również z masy cukrowej.
Innym razem podam dokładny przepis na masę cukrową, kremy i biszkopt :)
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale robiłam je przy słabym oświetleniu, na szybko :)
Bardzo fajny! :) a jak smakował? :)
OdpowiedzUsuń:) Ja nie jadłam, ale podobno dobry! :)
OdpowiedzUsuń