wtorek, 11 czerwca 2013

Domowe pianki Marshmallows


Pianki Marshmallows robione w domu? A czemu nie? Zaręczam, że to się udaje!



Pracę można podzielić na trzy etapy:
1. Dwie łyżki żelatyny i jedną galaretkę o dowolnym smaku zalewamy 120 ml zimnej wody.
2. Do garnka wsypujemy dwie szklanki cukru, zalewamy 180 ml wody i mieszamy. Stawiamy na kuchence i na wolnym ogniu zagotowujemy, mieszając od czasu do czasu. Od chwili zagotowania lepiej nie mieszać, żeby syrop nam się nie scukrzył. Gotujemy 15 minut.
3. Wlewamy gorący syrop do żelatyny i miksujemy. Początkowo masa będzie dość rzadka, ale po 10 minutach miksowania - stanie się gęsta i "piankowata".

Teraz pozostaje masę wyłożyć do odpowiedniej formy. Wybrałam dwie opcje - jedną foremkę silikonową posmarowałam masłem, drugą zwykłą - wysypałam cukrem pudrem. Silikon wygrał bezwarunkowo... Po kilku godzinach leżakowania w lodówce, pianki wyjmujemy i porcjujemy. Najwygodniej... nożyczkami! Każdą kosteczkę obtaczamy w cukrze pudrze, albo w mące ziemniaczanej i odstawiamy na chwilę. Albo zjadamy od razu...

5 komentarzy:

  1. Pyychaa! Może w weekend zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś robiłam pianki z tego przepisu i były mega słodkie... Nie wiem czy aż nie za bardzo :) Ja osobiście bardziej polecam mąkę ziemniaczaną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :) Nominowałam Twój blog do nagrody Liebster Blog Award (za dobrze wykonaną robotę na blogu).
    Szczegóły tutaj: http://polperfekcyjna.blogspot.com/2013/06/liebster-blog.html

    Gratuluję i zapraszam do zabawy :)

    polperfekcyjna.pl

    OdpowiedzUsuń