środa, 19 grudnia 2012

z tortowej serii... Biust :D


Przedstawiam Wam dzisiaj tort, który wykonałam na urodziny mojego chłopaka :) Biszkopty przełożone były kremem z białej czekolady, na wierzchu masa cukrowa. 

czwartek, 13 grudnia 2012

Witrażowe ciastka choinkowe - wersja podstawowa


Dzień dobry! :) 
Dziś postanowiłam podać Wam uproszczony przepis na choinkowe ciasteczka. Nie każdy lubi aromat cynamonu czy imbiru. To ciasto również doskonale nadaje się do przygotowania witrażowych ciasteczek na choinkę. Możecie również wzbogacić je wedle swojego smaku, na przykład dodając mielone migdały :)


Składniki:

Pół kilo mąki
słoiczek sztucznego miodu 
3/4 szklanki cukru (na oko ;))
pół kostki margaryny
łyżeczka sody 
2 jajka
5 łyżek mleka 
szczypta soli

na witraże:

1-2 opakowania landrynek :) 

Przygotowanie:

Margarynę, miód, cukier, sól i mleko rozpuszczamy w garnuszku na wolnym ogniu. Kiedy masa będzie jednolita wbijamy jajka, dosypujemy mąkę przesianą z sodą i powoli dodajemy do zawartości garnka. Warto mieszać wszystko w większej misce, wtedy jest dużo łatwiej (ciasto jest dość kleiste i gęste). Kiedy nasze ciasto ma konsystencję miękkiej plasteliny, zawijamy je w folię i pozwalamy mu odpocząć w lodówce przynajmniej 15 minut.

Aby wykonać ciastko witrażowe należy przygotować wzór pusty w środku (można do tego celu użyć np. mniejszych foremek lub kieliszka) i w ostatnich minutach pieczenia w puste miejsce wkładamy landrynkę.

Ciastka da się zdjąć nawet z gołej blachy, ale wypróbowałam ostatnio rozpuszczanie landrynek na ciastkach, które piekły się na papierze do pieczenia i witraż odkleja się doskonale :) Należy tylko pamiętać, żeby odczekać aż masa landrynkowa zastygnie zanim będziemy cokolwiek ruszać.

Niestety, nie posiadam nowych zdjęć, ponieważ w tym roku jeszcze nie piekłam ciastek. Mam zamiar to zrobić w najbliższy weekend, jeśli czas mi na to pozwoli. Dodane do wątku zdjęcie przedstawia wersję "aromatyczną". :)

Smacznego!

środa, 12 grudnia 2012

Z tortowej serii - Dla Pianistki :)


Postanowiłam pokazać Wam kilka tortów, które do tej pory samodzielnie wykonałam. Oto pierwszy z nich - tort dla pianistki :) Ten wykonałam wspólnie z sąsiadką, która poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniu czegoś wyjątkowego dla koleżanki z pracy. 

Tort ma w środku biały biszkopt przełożony kremem karpatkowym. Całość pokryłam cieniutką warstwą kremu maślanego i masą cukrową. Mini pianino i ozdoby wykonane zostały również z masy cukrowej. 

Innym razem podam dokładny przepis na masę cukrową, kremy i biszkopt :)

Przepraszam za jakość zdjęcia, ale robiłam je przy słabym oświetleniu, na szybko :)

spaghetti aglio olio e peperoncino


Przedstawiam Wam dzisiaj przepis na chyba najprostsze spaghetti świata :) Spaghetti aglio olio e peperoncino (czyli spaghetti z czosnkiem, oliwą i ostrą papryczką) to doskonały pomysł na szybką kolację dla wielbicieli połączenia smaku czosnku i oliwy. 

Na patelnię wlewamy oliwę, dodajemy pokrojony w cieniutkie plastry czosnek, do tego plastry ostrej papryczki... chwilę podsmażamy, dosłownie pół minuty, żeby czosnek się nie spalił, a jedynie "oddał" aromat. Całość mieszamy z ugotowanym spaghetti. Warto posypać gotowe danie startym parmezanem.

Ilości składników nie podaję, ponieważ wszystko robimy "na oko" ;) Radzę jednak, jeśli nie lubicie zbyt ostrych smaków, być ostrożnym jeśli chodzi o papryczkę - potrafi dopiec! 

Smacznego! :)